Wczoraj wieczorem się zważyłam i myślałam że się załamię bo waga wskazała 56.6 ale dziś rano jest ok. Dziś znowu zgrzeszyłam z jagodzianką ale całe szczęści była mała - za to ile przyjemności:)
|
54.9 kg
Lost so far: 0 kg.
Still to go: 1.9 kg.
Diet followed: Reasonably Well.
|
|
1195 kcal
|
Fat: 30.41g | Prot: 62.87g | Carbs: 167.26g.
Breakfast: Jagodzianki, Sokołów Polędwica Sopocka, Wasa Pieczywo Lekkie Żytnie. Lunch: Morlinki Polędwica z Indykiem, Wasa Pieczywo Lekkie Żytnie, Polsoja Vege Pasta Francuska, Pano Suchary Pszenne Mini. Dinner: Maliny, Jagody, Candia Jogurt Grecki Light, Mlekpol Twaróg Tłusty, Sammills Makaron Kukurydziany. Snacks/Other: Biedronka Praliny o Smaku Owoców Leśnych. more...
|
|
1772 kcal
|
Exercise:
Walking (moderate) - 5/kph - 1 hour, Sitting - 2 hours, Desk Work - 7 hours, Standing - 50 minutes, Resting - 6 hours and 10 minutes, Sleeping - 7 hours. more...
|
Gaining 0.2 kg a Week
|
Comments
Nie pisz o takich smakołykach. Kobieto błagam :-) ja dziś bym najchętniej w cukierni nocował. Taki dzień... Ehhh
09 Jul 14 by member: 56 kilo w dół
|
Bardzo Cie przepraszam:) Mnie dobija moja słabość do słodyczy:( Niestety raz na jakiś czas muszę bo inaczej to się później rzucam na nie jak wygłodniały zwierz
10 Jul 14 by member: Gosia77
|
Ależ, nie ma za co :) Gorszy dzień, kryzys porównywalny do tego kubańskiego i różne inne przyjemne rzeczy. Poza tym wszystko jest dla ludzi tylko niektórzy muszą sobie odpowiednio dawkować :)
10 Jul 14 by member: 56 kilo w dół
|
|
|
|
|
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
|
|
|
|