Daria :-)'s Journal, 21 Feb 16

FS na stronie startowej/ w telefonie, przypomnienie w telefonie żeby po każdym posiłku wpisać go do dziennika, z czasem bez tego będziesz pamiętać :) 

Próbowałam wszelakich sposobów, ale i tak zapominam :-) 

Po prostu Ci nie zalezy. 

Zaraz, że nie zależy. Może po prostu w danej chwili nie ma czasu, a później zwyczajnie zapomina. Też tak miałam, ale wyćwiczyłam mózg na tyle, że już pamiętam :) Jeśli masz problemy z pamięcią to polecam orzechy :), w skrajnych przypadkach jakiś medykament :)  

Nie to że mi nie zależy, jak byś Maciejo miał tyle na głowie co ja, też byś czasem najzwyczajniej w świcie czasu nie miał :-) 

ty jeszcze nie wiesz co to jest miec wiele na glowie :)  

Sugerujesz, że gdy jestem młoda. To nie wiem co to znaczy mieć problemy? Nie jeden dorosły by się załamał jak by przeszedł to samo co ja. Więc jeśli nie wiesz co i jak kto ma w zyciu, to zamknij się i nie pisz nic :-) 

mialem bardziej na mysli to ze z wiekiem bedziesz miec na glowie jeszcze wiecej :) i tak jest niezaleznie kto co przezyl. innymi slowy czasu na wszystko bedzie coraz mniej. o to mi kaman 

Przepraszam, za bardzo się uniosłam. Poprostu jestem "uczulona" na takie gadanie ;P 

Studiuje dwa kierunki, dorabiam, mimo to znajde czas na gotowanie i 5 treningow w tygodniu. Podtrzymuje, po prostu Ci nie zalezy. 

Ale Ty nie wychowujesz dziecka, ja tak. Ucze się, sprzątam, gotuje itp. I powiedz mi jak ja mam znaleźć czas hmm? Bywają takie dni, że nawet nie mam czasu zjeść.. Więc jak nie wiesz jak kto w życiu ma, to zamknij mordę, uprzejmie proszę i nie komentuj jak nie musisz. 

Nie zesraj się xD 

jest w necie takie zdjecie matki po trzech ciazach ktora wyglada po prostu jak z okladki. ale ona ma pewnie 48h dobe ;) 

Moja doba ma niestety tylko 24h, trzeba też się wyspać ;) no ale, życie. A Ty maciejo zachowujesz sie dziecinnie, ciekawe czy jakbysmy sie zamienili, czy dal bys rade.. heh pewnie nie. Góra mięśni, zero mózgu. 

I proszę cie, nie komentuj. Bo i tak nic mądrego nie napiszesz. 

no to grubo jak kwestią czasu jest gotowanie sprzątanie i wychowywanie dziecka... Ja do tego jeszcze robie treningi i pracuje po 10 godzin a i tak znam ludzi co maja znacznie gorzej niż ja. Bo w obecnych czasach, czas jest na wage złota ale się tak nad soba nie użalaj tylko weź sie w garść . Ogólnie dopoki jest zdrowie jako takie to wszytko inne jest do ogarnięcia. 

Uwielbia facetów którzy wypowiadają się w kwestii czasu i porównują swój czas z czasem matek pracujących ;) Śmieszy mnie to strasznie . No bo taki facet ma tylko pracę i ćwiczenia , a kobitka pracę , dom do ogarnięcia , pranie sprzątanie gotowanie , prasowanie , trening i dzieciaki :) ( to akurat porównanie czasu mojego i mojego męża ) Jasne nie wszyscy faceci tacy są . Jasne jak się chce to się wszystko da , da się zaplanować posiłki , zapisać . Tylko, że czasem wypada coś takiego , że tego czasu brakuje . Gdy dziecko , albo dzieci są chorują , gdy myślisz o nich , gdy nagle jedziesz do szpitala , to zdarza się zapomnieć o wszystkim co nas otacza . Z taką łatwością przychodzi nam ocenianie i krytykowanie innych :(  

a co to za stereotyp ze facet nic nie robi? :) wiele osob samodzielnie musi ogarnac cala chate ;) 

to nie stereotyp to rozkład obowiązków u mnie w domu ;) Oczywiście to nie przez brak czasu jestem otyła , ale by była wymówka , co nie :) Wiem jednak że da się rozplanować czas , i dobrze go z pożytkować jak się chce , a czasem nawet jak się chce to coś wypada i się wszystko wali i w tedy trzeba zebrać tyłek i przeć do przodu .  

zaproponuj inny rozklad :) tez musisz miec cos od zycia