MinLara's Journal, 17 Mar 18

No i po co wyrzuty??? WYMIOTY??? wiesz ze za jakis czas nie bedziesz miala zebow??? kwas zoladkowy Ci je rozpieprzy😧 i bedziesz anorektyczka lub bulimiczka szczerbata.... jejku zdazylo sie zjesc wiecej i co z tego??? ja dzisiaj po 23ej zjadlam obfita kolacje bo bylam glodna .... dzisiaj bym zreszta konia z kopytami zjadla...zimno strasznie to sie jesc chce to naturalny odruch organizmu... przez jeden dzien nie utyjesz .... nie przejmuj sie tak bo szkoda Twojej psychiki zdrowia zębow i zycia... glowa do gory...tutaj wiekszosc z Nas ulega pokusom ...😊 

nie przejmuj się :). Ja dzisiaj też miałam słabszy dzień i stwierdziłam że nie policzę dzisiaj kalorii. Za to zaplanowałam dokładnie co i o której godzinie jutro zjem i będę się tego trzymać. Głowa do góry :)) Wymioty to najgorsza rzecz jaką mozna zrobić! 

Dziewczyno w życiu są ważniejsze sprawy niż wyrzuty z powodu jedzenia! Znajdź sobie jakąś pasję , realizuj się i jedz normalnie! 

Mam pasję. 

Pare lat temu założyłam tu inne konto. GDA ustawione na 400kcal przez dwa lata. Powrót do 1200 trwał kolejne 2 lata i kosztował mnie wiele bólu i psychicznego i fizycznego, już nie mówię o wskoczeniu na kaloryke powyżej 2000. W sumie, tak na prawde zmarnowałam jakieś 8 lat życia. Da się mieć zdrową głowe, zdrowe podejście. Zastanów się tylko czy chcesz przeżyć życie czy wegetować. Popatrz obiektywnie i przemyśl też czy na prawde chcesz wyglądać jak zombie zmęczone życiem i ciągłą walką z jedzeniem, czy zdrową dziewczyną cieszącą się od czasu do czasu odstępstwem od zdrowej diety, czy już zawsze chcesz mieć wyrzuty bo zjadłaś troche kcal więcej niż zakładałaś.