Bahama007's Journal, 11 Apr 24

waga stanęła jak zaklęta 🤷‍♀️
97 kg Lost so far: 34.4 kg.    Still to go: 12 kg.    Diet followed: Reasonably Well.
steady weight

14 Supporters    Support   

Comments 
Trzeba jedną nogą wejść? ;) 
10 Apr 24 by member: Griszko
Może woda w organizmie się zatrzymała pijesz odpowiednią ilość wody? 
10 Apr 24 by member: ifsgk
Fakt wody mało piję.  
13 Apr 24 by member: Bahama007
ćwiczenia siłowe są? 
13 Apr 24 by member: vibo69
Vibo ja nienawidzę ćwiczyć więc musiałam coś wymyślić i dwa razy w tygodniu chodzę na fitness, raz w tygodniu trening obwodowy i w niedzielę szybki marsz ok 5km 
13 Apr 24 by member: Bahama007
fitness to takie... jakby to ująć.. równie dobrze możesz pójść na disko.. taki sam rezultat sylwetkowy. zamiast tego zyskasz na tym więcej ćwicząc nawet 2-3x krócej ale targając ciężary (ze śledzeniem postępów - nie na tzw pałę). a marsze mają sens jeśli są robione po minimum 6h od posiłku (lub na czczo) .. w przeciwnym razie 90% tego co spalasz to zjedzone a niewielki procent to zmagazynowane. a gdy spalisz zjedzone to głód dopadnie (potem zjesz i uzupełnisz to co właśnie spalone) i koniec końców szybciej się sfrustrujesz niż coś na tym ukręcisz bo organizm nigdy nie będzie się dobierał do zapasu. ja na twoim miejscu bym jednak coś zmienił w tym co robisz. no bo jak sama stwierdzasz, że stanęło no to ewidentny dowód na błędne założenia. żadna woda, sól czy inne cuda wianki tutaj magii nie zdziałają. nawet nie zawracaj sobie głowy takimi pierdołami. podstawa to ćwiczenia siłowe. potem jest żywienie. ilość posiłków (najmniej a duże), rozkład makro (możliwie najmniej węgli, bogate w białko). oczywiście nie musisz tego wszystkiego na raz od razu stosować. wymieniłem w kolejności od najważniejszego w kontekście skutecznego modelowania sylwetki czy tam spalania smalcu. jak zwał tak zwał. cała koncepcja ćwiczeń siłowych polega na tym, że im więcej ich masz to tym więcej spalasz nosząc przysłowiowe siaty ze sklepu albo i leżąc i pachnąc 😜  
13 Apr 24 by member: vibo69
https://www.youtube.com/watch?v=V7a8X8AB8yU&t=2926s właśnie sobie oglądam materiał gdzie koleś to samo tłumaczy 
14 Apr 24 by member: vibo69
Najgorzej przestawić głowę  
14 Apr 24 by member: Bahama007
jak będziesz sobie tak wmawiać.. no to tak właśnie będzie 
15 Apr 24 by member: vibo69
Uwierz mi ze ja bardzo chce ! Dla tego cały czas walczę.  
15 Apr 24 by member: Bahama007
no to przestań chcieć a zrób ☺️ 
15 Apr 24 by member: vibo69
Spacerujesz coś? Jeśli tak to ile kroków dziennie? 
15 Apr 24 by member: Griszko
Nie bądź dla siebie taka... nawet nie wiem jak to napisać. Taka surowa, wymagająca i taka trenerka z batem. To co do tej pory udało się Tobie zrobię, to naprawdę bardzo, bardzo dużo. Jeżeli dalej nie chce się waga redukować to może czas na pomoc specjalisty. Może dietetyk, może endokrynolog a może po prostu rozgarnięty lekarz rodzinny, który spojrzy świeżym okiem i pokieruje dalej. Daj sobie czas 🤗 
16 Apr 24 by member: klopsik1
Dziękuję Klopsik 😀 
16 Apr 24 by member: Bahama007
ja ostatnie miesiące też się za bardzo nie ruszam. ba. nawet można stwierdzić, że w zasadzie wcale się nie ruszam. od listopada pracuję 99% zdalnie. jak kiedyś robiłem po 10000 kroków (od niechcenia) to teraz robię może z 1000 😅 moim zdaniem jak dietę dopniesz i trochę pomachasz ciężarem to powinno się ładnie ruszyć. ale dla osoby co raczej siedzi to sugerowałbym dietę mocno tłuszczową i ograniczenie węgli. będzie dużo łatwiej. jeść tylko jak jest głód a nie o jakichś godzinach. generalnie dłuższy temat.. ale myślę jest to do zrobienia. nawet jak ktoś się nie rusza. kup sobie baniaczki z wodą 5 litrów. i tak zupełnie z czapy machnij sobie nimi po 5x na bicka jak przechodzisz obok nich. samo to już wiele zmieni 
16 Apr 24 by member: vibo69
Pomyśl, w którym momencie możesz iść na spacer, najlepiej codziennie, z synami? Tak, żeby zrobić ze trzy, cztery kilometry pieszo (np. 6000 kroków). Jeśli utkniesz tylko w biurze, bez np. ćwiczeń na orbitreku w domu, lub bez spacerów, to waga niekoniecznie może spadać. W twoim interesie jest to, żeby gdzieś przez dzień dodać spacer. Może wysiadać wcześniej z autobusu, może auto zaparkować dalej od pracy i iść pieszo. Dodaj do tego dwa, trzy lub więcej spacerów po schodach (w górę i w dół). Jeśli to wdrożysz, to waga zacznie spadać. Między czasie zostaje operowanie ilością zjedzonych kalorii - bez głodówki ale i bez nadmiaru zjedzonych kalorii, najlepiej z ujemnym bilansem kalorycznym. 
16 Apr 24 by member: Griszko
Griszko .Nie długo zamiast samochodu mam zamiar jeździć rowerem do pracy. Tylko najpierw muszę poczekać jak mąż mi rower naprawi. 
16 Apr 24 by member: Bahama007
Rower to też dobra opcja, ale warto gdzieś pojeździć co najmniej godzinę dziennie. W takim przypadku też kalorie uciekają. 
16 Apr 24 by member: Griszko

     
 

Submit a Comment


You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
 


Bahama007's Weight History


Get the app
    
© 2024 FatSecret. All rights reserved.